z rozmowy przed wpisami:
ja: R., jutro, ju-tro, czwartek, 15 września, imieniny obchodzą... nie wiem, Maria na pewno, bo wspomnienie jest
R.: to dzisiaj kto? Krzyż?
ja: Krzyżtof?
A żeby suchar zagryźć, pojechałam na mszę do franciszkanów. Ciekawe - okno do wietrzenia zawiera witraż ze stygmatami Ojca Franciszka. Zamkną na sobotę? (na razie nogi od kolan w dół są prostopadłe do reszty ciała).
Eh. No to powędrowałby do hula-hop opatrzonego rysunkiem 'ma kąt prosty' :>
OdpowiedzUsuńG.