Wielki Czwartek, w zakrystii, chwilę po Liturgii i przeniesieniu Pana Jezusa do ciemnicy. W zasadzie jakieś 7 metrów od tejże ciemnicy:
(o. R.): gdzie jest Zwycięzca śmierci?
(ja): a leży gdzieś tam na szafce...
Nie wiem, kto wymyślił taki tytuł dla książeczki z opisem liturgii wszystkich obchodów paschalnych. Dwuznaczność pokonała mnie zupełnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz