Byłam dziś na spotkaniu z ks. prof. Piotrem Morcińcem, bioetykiem. Niesamowite rzeczy opowiadał - trochę o tym, czego nie mówi się o in vitro albo jak łatwo przekłamać fakty i zrobić Kościołowi czarny PR w dziedzinie rozwoju medycyny.
Wiele przytoczonych przezeń historii było poruszających do granic. Dlaczego tak mało robimy, by chronić życie? By chronić człowieczeństwo?
Dokąd zajdziemy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz