środa, 2 lutego 2011

biali, czarni, brązowi, kolorowi...

Anachroniczni? Nieżyciowi? Pozerscy?
Nie.

Choć od świata się odcinają, pomagają tym, których świat zepchnął na margines. Choć świat ich nie rozumie, oni pomagają zrozumieć świat. Choć wielu chciałoby im życie "ułatwić", oni wcale tego nie chcą, bo wiedzą, Kogo wybrali.

Kończy się Dzień Życia Konsekrowanego, zwany wśród moich znajomych "Dniem Zakonnicy i Zakonnika". Myślę sobie, że warto Panu Bogu za nich wszystkich podziękować. Gdyby nie oni...

1 komentarz:

  1. ostatnio uzmysłowiłam sobie, że za często wypowiadam w duchu ostatnie zdanie wpisu tegoż.

    OdpowiedzUsuń