sobota, 5 lutego 2011

poczucia

Od czasu do czasu czuję się właśnie tak:
na szczęście ten wiatr, co dziś wiał - jak halny, bo 'ciepły, suchy, porywisty', tylko do gór, kurka, daleko - trochę pachniał wiosną.

1 komentarz:

  1. przytulam (a do gór nie tak daleko, fenu od Sudetów sięga aż za Wrocław a z samego Wrocławia też góry widać, najfajniej z takiego śmigła wielgachnego w lunaparku ;) )

    OdpowiedzUsuń