piątek, 7 stycznia 2011

wyplutam

Blisko 7 godzin konstruktywnych dyskusji. Z niewątpliwą obecnością Ducha Świętego, bo przecież byśmy się pozabijali. Aż widać, jak młody i żywy jest Kościół. I że odpowiednio - przez duchownych - prowadzeni świeccy mogą wiele.
I oby tylko sił i wiary wystarczyło...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz